ślepo
nie chciałam tego co dla mnie miałeś
i odtrącałam wciąż twoje ręce
śmiałam się na głos kiedy płakałeś
szukałam szczęścia
bo to co miałeś - to tak niewiele
wszystko się w tobie szczelnie zamknęło
gorące serce pełne miłości
i uwielbienie
zdeptałam szczęście szukając ślepo
a drugiej szansy los już poskąpił
dzisiaj ubrana w pokutny worek
otwieram oczy
:))uśmiech dla wszystkich którzy zajrzą.
autor
jozalka
Dodano: 2014-05-15 10:34:04
Ten wiersz przeczytano 1563 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Drugi uśmiech może być piękniejszy, pięknie,
pozdrawiam ciepło.
:)
Każdy mężczyzna może odetchnąć choć to i tak na nic ;]
piękny przekaz swoich myśli pozdrawiam
/19:50/
...powala szczerością...
- uśmiechy i serdeczności dla autorki, może los ma
jeszcze piękności w zanadrzu - i tego życzę - Jozi
drogiej :)))
- dobrego wieczorku for you !!!
Refleksja, przekaz z poczuciem humoru :) Serdeczności
Z przyjemnością przeczytałam i uśmiech zostawiam :D
Życzę drugiego uśmiechu losu. Wiem z doświadczenia, że
się przydarza. Pozdrawiam z uśmiechem :)
Refleksyjnie i mądrze napisany, szkoda, że dopiero
jestem, gdzieś mi umknął Twój wiersz:-) Pozdrawiam
serdecznie i uśmiech odwzajemniam:-))))))
Piękny Twój wiersz, zatrzymuje i skłania do refleksji
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Dzięki za uśmiech - żal... taki przez jakąś głupotkę,
jakiś kaprys losu... ale nie trzeba go na zawsze
zostawiać ... zbudowałaś nastrój... :)
i ja się uśmiecham.
Ładny wiersz.Nie lekceważmy uczuć innych.
Pozdrawiam :)
Jozalko, dopiero czytam (jakoś mi umknął) ten piękny,
życiowy wiersz. I z refleksją, i z przyjemnością
czytam.
Pozdrawiam :)
Witaj Jozalko.W Twoim stylu,który bardzo mi się
podoba.Pisz częściej.A swoją drogą,gdy ma się
chleb,lepiej nie szukać bułek.
Pozdrawiam serdecznie.
Spisujesz myśli więc pewnie już masz taką : "Mądry
uczy się na cudzych błędach, głupiec nie uczy się na
swoich" . Pozdrawiam.