Ślimak
Ślimak świata był ciekawy
pozałatwiał wszystkie sprawy
kupił okulary nowe,
czapkę z daszkiem wdział na głowę
gotów zwiedzać obce kraje
ruszył drogą przez rozstaje.
Szedł podziwiał wszystko wokół
domy, rzeki, pomnik, cokół
każdy piękny kraj i ludzie
w podróżniku podziw budził.
Wreszcie dotarł aż do Francji
choć to ryzykowne było
a dla wielu jego krewnych
wręcz tragicznie się skończyło.
Ale ślimak w to nie wierzył
i przestrogi te miał w nosie.
Podróż skończył u Francuza
na talerzu w szarym sosie.
Komentarze (6)
"Szedł podziwiał wszystko wokół
domy, rzeki, pomnik, cokół
każdy piękny kraj i ludzie
w podróżniku podziw budził."
-zerknij proszę czy nie miało być "podziwiał (…)
ludzi"?
pewnie zbyt dobrze nie doradzę, ale chyba przecinek tu
taj mógłby być
" … ryzykowne było, a dla..."
zerknij jeszcze tutaj proszę:
"Ale ślimak w to nie wierzył
i przestrogi te miał w nosie."
"to", "te"
wiem poprawnie, ale to takie wypełniacze uzupełniające
rytmiczność. pozdrawiam
Do krzemanka - dzieki za uwagę wpisując zgubiłam
literkę.
Pozdrawiam.
No cóż, kto wie co mu jest pisane:) Po co kusił los:)
Pozdrawiam.
Marek
:) Ku przestrodze dla tych co nie słuchają ostrzeżeń.
Potknęłam się na trzecim wersie przedostatniej strofy.
Dobrze byłoby dodać sylabę np"bo". Miłego dnia:)
Fajniasty wiersz...
podoba mi się pozdrawiam