słodko smakuje opętanie
W tą stronę ciemność znacznie bliżej.
Cisza się w uszach zadomawia,
Anioł tak smutno gra na lirze,
a ja w snach co noc gonię pawia.
Bliżej do ciebie już nie będzie,
słodko smakuje opętanie...
i chociaż stoję w pierwszym rzędzie
to dla mnie nic już nie zostanie.
By stamtąd wrócić, długa droga,
przecież już nie śpię od tygodni
i ledwo trzymam się na nogach,
uległy, słaby, ciebie głodny.
autor
return
Dodano: 2018-05-20 12:48:32
Ten wiersz przeczytano 515 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Smutno jakoś, więcej optymizmu. Pozdrawiam
Ładna melancholia.
Pozdrawiam
Marek
Pięknie z Miłością :)
Ładnie ,rytmicznie, podoba się :)
Więcej optymizmu życzę peelowi.
Pozdrawiam :)
Fajny wiersz. Miłość prawie każdego opętała,
przewodniczką życia ciągle być chciała.
Pozdrawiam:)
dobry wiersz - smutek przewija się między wierszami...
jakoś tak smutno odbieram tę miłość: niby jest na
wyciągnięcie ręki, a jednak nie do spełnienia.
Udany wiersz pozdrawiam