Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Słomiany wdowiec

Dzisiaj zamiast rymowanki będzie... mikro opowiadanko, o. ;)

Wracał zmęczony z delegacji, koła pociągu miarowo stukały, a zmęczone oczy same się zamykały.

Wsiadła na którejś stacji, nawet nie wiedział jakiej, lecz gdy tylko weszła do przedziału, natychmiast spać mu się odechciało.

Miała w sobie to coś, co go zelektryzowało.

Zdawkowa rozmowa dosyć szybko się zagęściła, a że zdążali do tego samego miasta, aurze wymiany zdań zaczęła towarzyszyć różowa poświata.

Zauważył w jej oczach iskierki podniecenia, delikatnie więc dał do zrozumienia, że nie przypadkiem się spotkali, a ona się zgodziła by tę znajomość kontynuowali.

Wiedział, że w domu nikogo nie będzie, żona i dzieci na wczasach w Łebie, toteż zamiast poszukać hotelu zaprosił ją do siebie.

Gorący wybuch zmysłów i splecione ciała w zmiętej pościeli, były preludium do eksplozji wszechświata, a drżące ciała wypełniało raz po raz spełnienie popijane kaskadą pocałunków, pieszczot i szeptów, do chwili gdy zmęczenie zgasiło blask galaktyk, a objęcia Morfeusza uśpiły.

Coś go zbudziło, odruchowo zerknął na poduszkę obok, nieznajoma spała otulona zmiętą kołdrą.

Tak - na pewno nie byli sami w mieszkaniu.

Złodzieje, mimowolna myśl błysnęła pod czaszką.

Usiłował wstać - gdy ktoś nacisnął klamkę - lecz ledwo od poduszki oderwał głowę, już wiedział - gdyby wzrok zabijał to by nie żył.

W drzwiach sypialni stała teściowa.

Argo.

autor

Argo

Dodano: 2020-07-15 08:16:57
Ten wiersz przeczytano 1084 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

Argo Argo

Ciąg dalszy być ma? Hmmm... ten to pewnie orzeknie już
jakiś sędzia, o ;)
Pozdrawiam. :)

ewaes ewaes

Dreszczowiec prawie :)
Tak, ewidentnie musi byc ciag dalszy...
Pozdrawiam

Marek Żak Marek Żak

Prosimy o ciąg dalszy:)). Pozdrawiam.

anna anna

z płomiennej ekstazy został tylko popiół.

@Krystek @Krystek

Hahahaha - tak los mści się na podrywaczach. Udanego
dnia z pogoda ducha:)

beano beano

occhchch... tak ładnie się zaczęło a tak okropnie
skończyło...
okrutny los czytelnika...
ledwie zapłonął czytając a już musi uciekać...
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »