Słońce nie wzejdzie ! ! !
Wszystko wydaje sie takie oczywiste. To, że po nocy przychodzi dzień, po zimie lato. Czy naprawdę tak jest...?
Niebo smutne
łezkę roni
wzrokiem tęsknym
za słońcem wodzi
na próżno wyczekuje
wschodu o poranku
słońce niechętne
swymi promieniami
oświecać świat
z jego bezeceństwami
wczoraj świadkiem
było nięszczęść
całych masa
dzisiaj ze smutku
dogasa
pewne że nic
w tej kwestii
się nie zmieni
chowa się za chmurami
siostrami swymi
Zastanów się świecie
czyś godny promieni
słonecznych
skoro zasmucasz blask
tak wspaniały
który nikomu nie skąpi
swojej jasności
cieszy się że pośród
nas gości
świecie dziwny
nie bądż naiwny
może się w końcu
zreflektujesz
i z życia w mroku
zrezygnujesz.
A czy zastanawiałeś sie kiedyś, że to, że jesteś zdrowy, masz pracę, wspaniałą rodzinę, kochającą żonę, męża to wielki dar, a nie coś, co Ci się należy...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.