Słońce pokoju
Wiersz napisany w roku 2016 podczas oblężenia Aleppo przez siły reżimowe. Tu jeszcze nie publikowany. Wersja oryginalna została poprawiona.
Gdy w Aleppo noc nadchodzi
pośród zgliszczy i płomieni,
to drżą z zimna starsi, młodzież,
Los się jeszcze nie odmienił.
Huczy w głowie - słychać strzały,
grzechot broni maszynowej.
Znów bombowce* nadleciały,
aby zabrać życie, zdrowie...
Do snu ciało strach ułożyć,
czy się rankiem zbudzisz - nie wiesz.
Z zapasami coraz gorzej,
lecz nie karmisz serca gniewem.
Wciąż się jeszcze bracie łudzisz,
że odetchnie ranek ciszą,
kojąc smutne dusze ludzi.
Koniec wojny w księgę wpiszą.
Dzień przestanie już być piekłem,
znów się bawić będą dzieci,
a pokoju słońce ciepłe
filuternie wam zaświeci.
* bombowce rosyjskie
@Arek_Wożniak Usiłuję napisać wiersz trzynastozgłoskowcem, ale jak na razie idzie mi opornie...
Komentarze (118)
Smutna rzeczywistość...
Miłego dzionka Sławku:)
P.S Miałam na myśli Twój przedostatni wiersz odnośnie
kondycji w starszym wieku, a ten powyższy o wojnie
jest równie dobry o może i lepszy, niestety wojny
wciąż na świecie się toczą i to jest bardzo
przykre.Wybacz, że tak dużo miejsca zajęłam, poprawię
się na przyszłość.Miłego dnia Sławku życzę:)
Przeczytałam raz jeszcze Twój dobry wiersz, Sławku.
Oby nam zdrowie dopisywało, jeśli dożyć późnej
starości przyjdzie, moim Rodzice jej nie dożyli,
zmarli przed 60 tką.
Poza tym dzięki za zerknięcie do mojej starej liryki,
poprawiłam na sylabiczny, choć ja tam rymy słyszę,
poza tym te kategorie są wkurzające, nigdzie poza
bejem ich nie ma :)
Wiesz msz to jeden z moich słabszych wierszy, punktami
nie ma co się sugerować.
Z liryki lubię Miłosny dialog, jest dużo lepszy, msz,
a poza tym np - Dwie twarze samotności, Tropem gonad i
z mówką kosa/ale on jest nieco trudny. dobrze przyjęty
na portalu poetyckim za to/ Dwa spojrzenia na
Herkulanum i Pompeje, Zanim spadnie miecz Damoklesa/o
eutanazji/ Bogu miła/ironia/Nocą wyłażą...Motyl znaczy
znaki, Szkic, KRZYK, to takie które bym mogła polecić.
To są wiersze, które nie mają najwyższej ilości
punktów, ale msz są niezłe, część z nich jest na
portalu poetyckim również, gdzie byłam przez ponad
rok, w ramach eksperymentu:)
No nic nie nudzę dłużej, ja mam świadomość, które
wiersze są niezłe, a które takimi nie są, do
niektórych trzeba się dokopać.
Miłego dnia Sławku życzę, pozdrawiam serdecznie, może
kiedyś jeszcze wpadnę pod jakiś Twój wiersz, którego
nie czytałam:)
Wiersz dobry, w przeciwieństwie do okropnej wojny.
Tych przeżsyć nie życzę nikomu. Pozdrawiam serdecznie
z uśmiechem.
Poruszyłeś najdelikatniejszą nutą porozumienia
najtragiczniejszy temat, jakim jest wielkie
nieszczęście wojny, strachu,śmierci. Chylę czoła .....
Bardzo jestem Ci wdzięczna za pamięć o mojej skromnej
osobie. Jestem w podróży, czasem zaglądam. Myślę, że
jeszcze ok. dwa miesiące nie będę aktywna :).
Przesyłam Ci najserdeczniejsze serdeczności i
pozdrowienia:)
Ci, którzy przeżyli dramat wojenny,
lub znają prawdziwą tragedię historyczną, wolność i
sprawiedliwość
doceniają słońce pokoju, jednak dalece nam do
wymarzonej wolności
i sprawiedliwości. Temat społeczno-polityczny głęboki
i szeroki. Pozdrawiam
Prawdziwa, smutna rzeczywistość...
Sławku, dawno mnie u Ciebie nie było, ale już
nadrabiam to, co pominąłem :) Jak zawsze udany wiersz
:) Pozdrawiam Cię serdecznie +++
Bardzo smutne chociaż w dzisiejszym świecie takie
prawdziwe...najbardziej cierpią ci niewinni na
bezmyślnych i bezsensownych wojnach...dramatyczny
wiersz.Pozdrawiam Sławku.
smutna rzeczywistość
Smutne, czas wojny szczególnie dla zwykłych ludzi jest
dramatem.
Dobrze,że takie wiersze powstają, ale lepiej żeby nie
musiały
Pozdr.Sławku
to dramat,,wojny..niewinne ofiary..aż żal,że to nadal
trwa..pozdrawiam
Przekazałeś Sławku bardzo ładnie dramat ludzi podczas
wojny w Aleppo. Pozdrawiam i wzdycham, bo moja rodzina
ucierpiała w II wojnie światowej. Długo rany się
zabliźniały. Pozdrawiam.
Ciekawe, ile ludzi pamięta, od czego zaczęła się ta
straszna wojna w Syrii. Ciekawe, ile ludzi będzie
pamiętać o niej, gdy już się wreszcie skończy.
Niewykluczone, że kraj niewiele się zmieni, oprócz
tego, że będzie zniszczony i nie będzie już tam
chrześcijan.
Pozdrawiam.