Słoneczniczki szorstkie
rozrosły się u mnie w bardzo dużej ilości:)
zagościły u mnie
każdego ranka
kłaniają się nisko
ciesząc oczy
w podzięce
głaszczę je delikatnie
i szepczę cicho
piękne jesteście
dumne w swej krasie
jak słonko na niebie
wdzięczne w kwitnieniu
ku niebu się wznoszą
jak ptaki skrzydlaste
skryjcie mnie proszę
w swym pięknym kwieciu
może mnie nikt nie znajdzie...
kowalanka
Komentarze (18)
One są jak uśmiech słońca.
Warto je kochać, tak jak tu w tym wierszu
Oj tak Isana :)rosną wzdłuż posesji koło domu
rozjaśniają chmurne dni i kwiaty do słońca
obracają:)pozdrawiam
Pięknie u Ciebie w słonecznym kolorze. Wiersz budzi
wyobraźnię.
Pozdrawiam serdecznie