Słotna jesień
Rozpłakała się piękna pani jesień
Łzy lecą z nieba płyną wprost po szybach
Na niebie chmury wszak skończył się
wrzesień
Las tonie w grzybach
Od rana pada a ja stoję w oknie
Deszcz wciąż w parapet delikatnie dzwoni
Patrzę przez szybę jak świat cały moknie
Od łez nie stroni
Padaj nam deszczu jak najdłużej możesz
Nie było ciebie dużo tego lata
Tej ziemi wreszcie odetchnąć pomożesz
Upał jej strata
A deszcz jesienny pada wiatr zawiewa
Niebo wciąż szare cały świat w półmroku
Cieszy przyroda odżyją nam drzewa
W tej porze roku
Ty nie siedź w domu, ciesz się nie
rozpaczaj
Piękna to pora chociaż słotna bywa
Wyjdź i walory jesienne roztaczaj !
I bądź szczęśliwa
Komentarze (12)
Piękny opis jesieni
Pozdrawiam :)
Szczególnie cieszą mnie grzyby.
Bardzo ładny opisowy wiersz.
Pozdrawiam
świetny melancholijny wiersz z optymistyczną puentą;
na razie jesień jest piękna* pozdrawiam
Dziękuję serdecznie za miłe komentarze Roxi01 a
wiesz,że chyba masz rację ,ja piszę dla
dzieci;fatamorgana7 - Małgosiu Kochana,ja też się
cieszę,że tu jesteś...będzie weselej...serdecznie
Wszystkich pozdrawiam
piękna, słotna jesień
"pani jesień" nadaje wierszowi charakter wiersza dla
dzieci. co wcale nic mu nie ujmuje bo wiersze dla
dzieci to dopiero sztuka. Warto by było przemyśleć i
nadać mu więcej charakteru poezji dzieciecej.
Witaj Janeczko. Miło Cię tu widzieć i czytać Twoje
piękne wiersze.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo płynny i melodyjny, jak ten wiatr ulotny.
Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładna forma i przyjemna treść.
pięknie opisana słotna jesień :) pozdrawiam
ładnie o jesieni.
Ładny, jesienny wiersz w safickich strofach 11/5,
podoba mi się.
Spokojnego wieczoru życzę :)