Słowa
co noc powtarzam te same słowa
dziś nie mogą przejść przez moje gardło
niewyjaśnione okoliczności tamują pewność
siebie
próbuję szeptem zwabić myśli
księżyc ukrył się za stajnią
konie śpią od dwóch godzin
nadal zmagam się z lustrzanym
spojrzeniem
powieki opadły a ręce za nimi
przed głębokim snem usłyszałam te słowa
ktoś był za oknem
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2018-10-01 11:12:44
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Bardzo wymowny wiersz, pozdrawiam :)
Powód do przemyśleń...pozdrawiam
+