Słowa na wiatr
Ja nie pragnę płomiennej miłości,
ani wyznań namiętnych wśród nocy,
mnie wystarczy codzienna rozmowa,
zwłaszcza taka, gdy ze mną się droczysz.
Dobre słowo zastępuje kwiatki,
te wiadomo są takie nietrwałe,
wszystkie myśli zapakuję w wiersze,
a jak zechcę wiatr poniesie dalej.
Ty mi mówisz, że wiersze nie dla mnie,
tak myślałam, są zbyt wydumane,
ech, poszukam innego poety,
może z kręgu poezji śpiewanej.
autor
fryzjerka
Dodano: 2012-03-23 20:18:32
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
na smutki i rozczarowania spojrzenie z przymrużeniem
oka,lubię czytać twoje niebanalne refleksje
Może jednak poszukaj prozaika :)) !
Poeta + poetka to, moim zdaniem, recepta na
zaostrzenie stanu lirycznej niestrawności :))
Ukłony :))
(kwiaty) :-)
Piękna jest przyjaźń zwłaszcza gdy się droczysz :)
Bardzo spokojny , czyta się płynnie .Już go
lubię.Pozdrawiam.
Poetka z poetą o poezji - śpiewająco,
wyobrażam sobie, to dopiero duet!
Serdecznie pozdrawiam+
Romantyczna przyjaźń, figlarnie opowiedziana. Uroczy
wiersz, cieplutko pozdrawiam.
Romantyczna przyjaźń, figlarnie opowiedziana. Uroczy
wiersz, cieplutko pozdrawiam.
Twoje wersy śpiewają miłosną etiudę - a słowa tańczą w
pokoju duszy
nie ma też
Nie ma co prowokować losu, co ma być, to i tak będzie.
Chociaż z drugiej strony nie też co (a przynajmniej
obowiązku) zadawalać się tylko tym, co jest. Ale z
trzeciej strony, co za wiele, to i święty nie
zdzierży.
Ciekawa treść Twojego wiersza.Daje do
myślenia.Ciekawy.:)