Słowa... To Kłamstwa...
Kiedyś dałabym tu jakiś cytat... pewnie pasujący do wiersza, oddający jego sens.... ale czy tak do końca??
Nie wiem już... w którą spojrzeć
stronę...
Wszystko mieni się czarnymi barwami...
Gdzie mam szukać ukojenia? Błagam o
pomoc...
Bezskutecznie... usłyszałam tlko słowa... z
kłamstwami...
Byłam Głupia... szukałam Jednego
Człowieka...
Osobę, której prawdziwie byłyby słowa...
Słowa i czyny... niczym by się nie
różniły...
Jedyne co spotkałam... to kłamliwa
mowa...
Słowa... Nic nie znaczą!
Potrafią tylko sprawiać Ból! Ranić!
Piękne kłamstwa... tak łatwo wtedy
zaufać!
a ja... nie wiem jak mam się przed nim
chronić!
Gubię Się... co jest prawdą? Staram się nie
czuć...
Wiem, że w słowa... już nigdy nie
uwierzę!
Jestem sama... czy tak jest lepiej?
Swojego Życia... kłamstwom nie
powierzę!!
***********************************
Teraz Napisze Sama.... To co tak często
powtarzam... Nie wierze w słowa... one nic
nie znaczą... Już Nie!... Przekonałam się o
ich wartości... i nauczyłam... Nie Wierzyć.
Samotność... mnie zmienia... tylko ja... do
końca wiem jak! Mój wiersz... to słowa. czy
Potrafisz Mi Uwierzyć?... ehh:(
Komentarze (1)
słowa to kłamstwa ale czy ktoś wierzy w
prawde...zawsze kłamstwo jest lepiej przyjmowane choc
na krotka mete...ujela mnie prawdziwość słow w wierszu
i skutecznosc wyrzucenia z siebie tych negatywnych
emocji ;)