Słowem i gestem
Słyszałem już wiele słów co dają
skrzydeł
i wzlecieć był kontent, gdybym to
potrafił
świat chętny przemierzyć aż po
Antarktydę
nie znając kompasu ani geografii
I tych zamiast "kocham" mimiką niejedną,
najsłodszym spojrzeniem, które wszystko
zdobi,
gdy pierwszym świtaniem ujrzałem
niepewność
i słów twoich wieczność -Cóżeś ty mi
zrobił?
autor
Rekin70
Dodano: 2020-11-29 08:15:07
Ten wiersz przeczytano 2071 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
I teraz już będzie za peelem chodziła jak 'pies', aż
się odkocha. :)
Dobranoc. :)
Intrygująca puenta. :)
Bardzo ciekawy wiersz.
Pozdrawiam
Paweł
Dziękuję za uwagi i pochwały. Nawiązując do pierwszego
wersu, aby zostawić rytm to mógłbym to zmienić i
napisać tak : Słów słyszałem wiele co dodają
skrzydeł...
Pozdrawiam wszystkich
Rozbudzający wyobraźnię przekaz,
Wiersz ciekawy. Idąc śladem krzemanki w pierwszym
wersie zamieniłbym tak jak pisze. Udzieliła Ci dobrej
rady:)
Pozdrawiam.
Marek
Dołączam do czytelników, którym podoba sie wiersz.
Puenta mnie uśmiechnęła.
Co sądzisz Rekinie o małej korekcie
" Słyszałem słów wiele co dodają skrzydeł
i wzleciałbym kontent, gdybym to potrafił"?
Miłego wieczoru:)
Puenta zaskoczyła.
Podoba mi się treść a forma jako tako...pozdrawiam.
Słowa i gesty są ważne, czasem te drugie nawet
ważniejsze.
Wiersz jak zwykle tutaj dobrze się czyta, fajne rymy,
tak poza tym:)
W drugim wersie coś mi zgrzyta,
"i wzlecieć był kontent, gdybym to potrafił", a
wcześniej słyszałem, zatem wzlecieć byłbym kontent,
ale wówczas ilość sylab się zmieni...
Pozdrawiam niedzielnie :)
czasem gestem można więcej zrozumieć, ale to cecha
wrażliwych...
wiersz dotyka wyobraźnię...
pozdrawiam serdecznie:)
Pierwszy wers "Słyszałem już wiele słów co dają
skrzydeł" - czyta mi się : Usłyszałem wiele słów, co
dodają skrzydeł... z drugim też coś można by... Co do
treści fajnie - słowa, gesty, mimika - to istotne
komunikaty. Ode mnie +.
To podobno tak jest po z dziewicą, ale nie mam
doświadczeń w tym względzie.
Ukochana raczej poczuła ze zdziwieniem spełnienie po
upojnej nocy...tak to zrozumiałam...:)
Pozdrawiam :)
myślę, że peelka poczuła zakochanie
ta niepewność mnie zaskoczyła
czy niepewność się wkradła do uczuć?
Ciekawy wiersz.