Słowo o scenie
Zielony Teatrzyk prowadzi Małgorzata Todd
Jest taki teatr, który się zowie
Teatrzyk Zielony Śledź.
Scenę ma sprawną, rzecz jasną w mowie,
nie każde miasto może go mieć.
Czemu zielony – zapytasz bracie,
czyżby zepsuty już był?
Tu ci odpowie krzyk siódmej wrony,
– siła w szpagacie i w rzece Nil.
Znów sięgasz myślą – czym tu jest
szpagat?
Rozkrok czy sznurek z konopi?
Masz przecież zawsze czyste intencje
– tu nagle myśl gdzieś się topi.
Ktoś kiedyś musi prawdę wykrzyczeć
– strachy na Lachy - nie dla nas Polan.
Mała dziewczynka już nie chce milczeć
i kłamstwem się nie zadowala.
Dzia(e)ła wystawia w tym teatrzyku,
gęś na zielono maluje
i jak z armaty strzela ze sceny...
że w gęsim jaju (?) burżuje!
A prawdy kłują przeważnie w oczy,
wie prawie każdy na świecie.
Jeżeli przymkną – nie za uroczo,
będzie i o tym już wiecie.
Komentarze (47)
Mario potrafisz pisać o wszystkim czego dotkniesz co
poczujesz i czego jesteś świadkiem w sposób tak
wyborny w dodatku obłaskawiasz refleksją . Pozdrawiam
Cię bardzo serdecznie i życzę kolejnych pomysłów
Bardzo dobry wiersz, reklamujący teatrzyk, pozdrawiam
ciepło.
...kolejny dziś dobry refleksyjny przekaz
pozdrawiam Mario:))
Swietny wiersz i reklama :)
Pozdrawiam z uśmiechem Marysiu :)
A w Teatrzyku Gośka, Marysia
a gdzieś z kukiełką ciocia Justysia.
Pozdrawiam Marysiu, ciekawa inicjatywa taki teatrzyk,
a Twój wiersz świetny.
Refleksyjny, bardzo fajny wiersz.
Poczytam i dam znać, dziękuję!
Dobranoc Marysiu:)
Ciekawa ta reklama, a gęsi to inteligentne ptaki, a
jak je inne dziobią to i gęgają.
Dobrej nocy życzę.
Brawo Maryniu, za wiersz i za reklamę! pozdrawiam Cię
serdecznie :)
Dobra reklama w świetnej formie przedstawiona :-)
pozdrawiam - Marysiu dziękuję za ciepłe słowa od
Ciebie :-)
Udana pochwała teatrzyku :)
Bardzo mi się podoba. Teatrzykowi należy się sowita
reklama. (właśnie, gdzie się zapodziała A. Grodzka?)
poczytałam super scenariusze:)
Dyskretna reklama, to rozumiem...
pozdrawiam
Za Valanthil pozwolę sobie.
Pozdrawiam Marysiu :)
Fajna reklama Teatrzyku. (pooglądałam co nieco)
A to próbka -
http://galczynski.kulturalna.com/a-6807.html