Słuchajcie bo ja
Co jest w nas takiego z belfra,
wszystkich byśmy poprawiali,
warto by wziąć na wstrzymanie,
albo nerwy mieć ze stali.
Dla Polaka być pod batem,
jak tak było pasowało...
oddać Polskę więc w dzierżawę,
mniej to będzie kosztowało.
Bo co dzisiaj z pracownika,
kombinuje jak tu zwiać,
nóż w kieszeni się otwiera -
powiem tylko k.... ...
Mercedesem po zasiłek...
zatankuje i na grzyby,
czasu ma więc aż za dużo -
może skoczy też na ryby.
autor
karl
Dodano: 2013-12-08 12:23:29
Ten wiersz przeczytano 1301 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Dobry, refleksyjny wiersz.
W większości prawda.
pozdrawiam serdecznie.
No właśnie ja też się nie zgadzam...charuję jak wół ,a
do tego nie mam ani samochodu ani prawajazdy.Z domu do
centrum pół godziny z buta...
farsa i to przez duże F
pozdrawiam
Widać różnie w Polsce bywa,
tu mercedes, a tam bieda,
ktoś w basenie może pływać
innym znów brakuje chleba.
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie każdy samochodem jedzie po zasiłek. Pozdrawiam
Ciekawe i tu też perseusz-pertinax zagubił się w
swoich
tożsamościch. :))))
Z pewnością kontrowersyjne tezy podane w niezłej
formie...Pozdrawiam
Ciekawe spojrzenie na naszą rzeczywistość, z którym
nie do końca się zgadzam... Pozdrawiam
Słucham tak jak las z pracowitych cudów.