Słucham...
pogłaskałam uchem słuchawkę
i nic
nikt nie chce
do niej bzdurzyć
nie ma ofert z pokazów
bankowych propozycji
ani przepraszam to pomyłka
a przecież mam mnóstwo
minut dla niedomówień
i piękną melodię uprzyjemniającą
czas oczekiwania
ścieram tylko kurz
z pocztowej skrzynki
głucho i niemo się robi
od czasu do czasu
tylko ktoś zabłądzi
bez westchnienia tęsknoty
z numerem zastrzeżonym
lub prywatnym
czyżby strach przed koroną
przecież łącza tego wirusa
nie przenoszą
Komentarze (30)
Bardzo smutny, lecz prawdziwy wiersz. Koronawirus
sieje spustszenie nawet w relacjach miedzyludzkich :(
Pozdrawiam serdecznie Najko :)
Witaj Najko.
Ludzie kompletnie odizolowali się, od świata.
Wszyscy tańczymy w chocholim tańcu.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Sprytnie i przewrotnie rzekłbym Najkowo:)))
Jesteśmy sparaliżowani strachem...pozdrawiam.
Aktywność zawsze w cenie ;-)
Pozdrawiam
:) A może by tak samej obdzwonić znajomych i rodzinę?
Szkoda tych darmowych minut. Miłego dnia:)
Gdybym miała numer to bym zadzwoniła :) Pozdrawiam
cieplutko
I teraz wszyscy izolujemy się od świata... Miejmy
nadzieję, że jutro będzie lepiej. Smutny, refleksyjny
wiersz. Pozdrawiam.
Smutna ta refleksja... przytulam ciepło
Smutne to.
to rzeczywiście smutne, u nas smartfony są gorące od
rozmów.
Różnie ludzie reagują na to co nowe nieznane i
niebezpieczne ;)
Pozdrowionka miłego dnia życzę
Ta dzisiejsza sytuacja "opatuliła" nas skorupą
izolacji. Chwilami samotność może nam doskwierać, lecz
jednak w słusznej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie.
Podoba mi się:)
Bardzo dobra refleksja, niestety strach nas
paraliżuje, może jutro będzie lepsze, pozdrawiam
ciepło.