Słyszę głos
Noc.
Wszechobezny mrok.
Ciemność, która skradła mi nawet
gwiazdę.
A w stawie rechoczą żaby.
Czuję, jak mówią do mnie:
"Nie martw się!
to tylko kwestia czasu...
I znów ujrzysz swoją gwiazdkę
i błyszczący złoty wóz.
Musisz tylko chcieć.
Bóg pozwolił Ci dojrzeć i poczuć coś...
COŚ, co nie wszytkim jest dane.
Nie zniszcz jego daru ! ! !
Dbaj, bądź skromna, czysta, a zawsze będzie
Ci dawał radość"
Rozumiem o co chodzi tym żabom
-tak jak Bogu
O MOJE SZCZĘŚCIE...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.