SMAK DESZCZU
stanąłem
pod zachmurzonym
niebem
z głową uniesioną
do góry
poczułem
uderzająco słony
smak deszczu
jego zapach
roznosił letni wiatr
a mięciutkie kropelki
całowały moje usta
dając im rozkosz
myślami
jestem z Tobą
Komentarze (8)
- słony deszcz... wzruszenie.
Pobudza wiersz wyobraźnię. Dziękuję i pozdrawiam
Pięknie, zmysłowo.
Jak miło poznać go od takiej strony; pozdrawiam
serdecznie.
Czasami jest taka pogoda, że nie ma wyjścia i trzeba
poznać smak deszczu.
a mięciutkie kropelki
całowały moje usta
dając im rozkosz
super
dobrze że pada miłosny deszcz pozdrawiam
To miłość sprawia, że nawet słony deszcz staje się
słodki.