Smak twoich słów
cichy szept twoich słów
delikatny dotyk dłoni
muśnięcie wilgotnych ust
spragnionych szalonej miłości
utulona w nagich męskich ramionach
odpływasz w niebiańską rozkosz
ciało na kształt złotej struny
w niekończącym się tańcu
niebo w twoich pięknych oczach
to niemalże anielski widok
ektaza wymalowana na twarzy
jak dzieło sztuki zachwyca pięknem
to nasza galeria sztuki miłości
dwa posągi w objęciach namiętności
sztuka magicznego połączenia
w drodze do wspólnego zatracenia
Komentarze (5)
Witam. Miła, tajemnicza atmosfera wiersza. Galeria
marzeń, cudownych wydarzeń, o których można bez
końca... Słowa pięknie oddają charakter swoim
brzmieniem. Balsam dla duszy:)
W Waszej galerii rozwieszasz obrazy pełne czułości i
spełnionych marzeń...:)
Podoba mi się ta gra słów- galeria sztuki miłości!
a ja czekam na wiersze o pięknej, namiętnej tancerce,
ten cykl miał klimat. Obecny wiersz jest podobny w
tematyce ale brakuje mu tamtej magii, pozdrawiam
serdecznie
Magia słów rozbłyśnie dziś na tym beju, co wiersz to
namiętne strofy tu padaja. Wiersz mi się bardzo
podoba, nastraja pozytywna energią. Miłego dnia.