smak wolności...
Dla Ciebie...
dwa światy lecz słońce przyświeca jedno
z drobinek promieni ściele złoty
kobierzec
w jego blasku złe...wspomnienia bledną
droga wyłania się z pośród krętych
ścieżek
w hołdzie składasz mi...wolność dar
najcenniejszy
przy migotliwym płomyku
świecy...pięknieje
z moich doznań coraz głębszych i
pełniejszych
składam od nowa...wiarę w miłość i
nadzieje
jedno słońce...dwa światy w jeden łączy
w jedność splata moje myśli...twoje
słowa
...błysk czerwieni tajemnicą serca
plącze
wyzwalając me pragnienia wciąż od nowa
Komentarze (8)
Nie znam sie na miłości, ale widzę ze ty się znasz i
umiesz ją przekazywać wierszem doskonale , ale i
pewnie sercem również, bo to nierozłączne siostry.....
miłość i poezja.
serca plączą nam mysli i słowa, ale niech plączą, to
zycia połowa
Pięknie,ciepło i mądrze...tak wiele smaku masz nasz
wolność,a tak nie wiele o niej wiemy i niewiele z niej
czerpiemy w życiu...
tajemnicą owiłaś ,,smak wolności '' mądry wiersz,
pełen skupienia.
O jakiej wolności piszesz?, Miłość to niewola, spać
nie da odbiera zmysły życie każe oddać za kogoś- jest
piękna zgoda, lecz czy wolnością może być NIEWOLA?
Trzy mocne "argumenty" by iść dalej przez życie..
wiara, nadzieja i miłość.... nadzieją będą dopóty
tkwi w nas życie... Wiersz smutny
i zarazem piękny...
I pomyśleć że wystarczy słońce aby od nowa złożyć
"wiarę w miłość i nadzieje"... Chciałabym żeby to było
tak proste i przy blasku księżyca...
Interesujący wiersz tym bardziej że przesłanie
optymistyczne.
""składam od nowa...wiarę w miłość i nadzieje""
Nawet nie wiesz ile radości sprawia mi czytanie tak
optymistycznego wiersza w Twoim wykonaniu..ile radości
i wiary w nim...