smaki w kuchni podlane limerykiem
nie czuję się dobrze w limerykach ale chciałem spróbować.....
pewna dama z miasta Śrem
uwielbiała zjadać dżem
i tak powiem - między nami
zagryzała go śledziami!
......................
jeden młokos z miasta Wrocław
mógł bez przerwy zjadać kokos
prosi go usilnie Matka
weź mój synu - kokos odstaw!
.......................
jedna ruda z miasta X
uwielbiała taki mix
masło, czosnek i krewetki
przepis taki tej kobietki!
........................
a amator - kucharz Rafał
zrobił omlet na śniadanie
gdy zakończył gotowanie
wciąż patelnią sobie machał!
dziękuję Wszystkim za zrozumienie i za uwagę!
Komentarze (6)
Fajne fraszki ale w żadnym razie nie są to limeryki!!!
Plusik za humor
Mnie się podoba, a czy to limeryki? Ważne, że czyta
się z ochotą.
nie znam sie co prawda ale podobaly mi sie bardzo :)
plus
podobają mi się :)
Czterowiersze są bardzo sympatyczne i zasługują na +,
choć nie spełniająwymogów stawianym limerykom. Myślę,
że będzie z tej mąki chleb, ale sięgnij do słownika
lub encyklopedii pod literę L. Serdecznie pozdrawiam.
Ale mnie najbardziej intryguje tematyka - kuchenna.
Ciekawa. :)