Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

smętka

widziałam ją w lesie ostatnio,
siedziała na pniu omszałym,
przez palce patrząc na bagno,
bo dłonie jej twarz zakrywały..

sięgnęła wolno za siebie,
zerwała z krzaczka jagódkę,
policzki jej sokiem znaczyła,
jednocząc się ze swoim SMUTKIEM..

jakby chciała powiedzieć:
"Jam ŻAL we własnej osobie,
więc omijajcie mnie z dala,
zostawcie mnie w mojej żałobie"..

.............................

dotknąć chciałam jej dłoni,
czułam, że jest rozedrgana,
spostrzegła, że jest już widziana
i pękła...
jak bańka mydlana...

autor

ash

Dodano: 2006-08-25 00:08:42
Ten wiersz przeczytano 774 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Dramatyczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »