Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Śmieć

Liścia rozterki

Leży na chodniku liść sponiewierany,
To przez but trącony, to przez wiatr stargany,
Poddany natury złośliwym grymasom,
Pchany wiatrem w deszczu spacerową trasą.

Czasem siłą pędu wpadnie do kałuży,
Kształty pomarszczone w deszczówce zanurzy,
Na trawie obeschnie, troszkę przyszronieje,
Odtaje nad rankiem, gdy słońce przygrzeje.

Nikt już nie pamięta piękna jego złota,
Który w brąz zmieniła października słota,
Dziś w nim nie dostrzeżesz przebłysku czerwieni,
Słońca w chlorofilu w pokarm nie przemieni.

Ten, co kiedyś cieszył swoim kolorytem,
Ten, co się rozświetlał promienistym świtem,
Już nie cieszy oczu, podzielił los śmieci,
Poddany pogodzie, poddany zamieci.

Lecz nie żałuj listka, taka kolej rzeczy,
Przyszedł kres wędrówki, czas smutki wyleczy,
A co pozostanie? - po życiu wspomnienie
Chłód cienia na twarzy, w duszy szumu brzmienie.

Pamiętaj - nie rozpaczaj, wiosną znów powróci,
Zieleń młodych płatków ton przodka zanuci,
Znów będzie nas cieszyć barwą rozmaitą,
A rankiem rozbłyśnie promienistym świtem.

W nowym pokoleniu będzie odrodzony,
W życia wartkim cyklu ciągle niestrudzony,
By dać z siebie wszystko, dla świata, dla drzewa,
Teraz blaszki młodszym promyk porozgrzewa.

Pochyl się z szacunkiem nad liściem starganym,
Przedłuż o nim pamięć, ozdób nim firany,
Byś patrząc przez okno na zimy widoki,
Pamiętał o liściu z jesiennej epoki.

autor

mroźny

Dodano: 2008-07-31 09:20:12
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

(OLA) (OLA)

Właśnie wróciłam z nad morza jest pełnia lata a tu
wiersz o jesieni...ściśle mówiąc tytuł wiersza mnie
zaciekawił i jestem niezmiernie zadowolona że dałam
się skusić i przeczytałam Twój naprawdę dobry
wiersz...czytając końcówkę wiersza uśmiechnęłam się
...ktoś spyta się dlaczego to proste zawsze mam w
kuchni na firankach zawieszone kolorowe liście które
są zbierane jesienią po pierwszych przymrozkach...z
uśmiechem:)

yolkaw yolkaw

Kolejny z cyklu i kolejny obrazowy, świetnie
skomponowany, właśnie tak, brzmi jak muzyka. Bravo!

jarmolstan jarmolstan

Opisujesz losy liścia styranego kolejmymi stanami aury
od jesieni pooprzez zimę do wiosny, Równie temu
cyklowi lecz w dłuższym wymiarze podlega nasze życie.
Wiersz dobrze zrymowany, trzyma rytm gratuluję
pomysłu.

Kryha Kryha

No cóż to wszystko odnosi się także do nas

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »