Śmiech życia
Dla Ciebie psie...
Czuję jak w moim sercu pojawia się ogień
Ogarnia on moje ciało i umysł
Zawładnęła mną potęga Szatana
Zakrywa mnie cień świata
Daleko stąd mieszka On
On przyczynił się do tego
Zgasił cały ogień
Rozpalałam go przez całe życie
Chciałbyś iść do piekła
Ja już tam jestem
Teraz On jest moim Panem
Nad Tobą cień skrzydeł
Będę czuwać
Zawsze
Zawsze miłość i nienawiść
Idą razem
Radośnie podskakują
I głośno się śmiejąc
autor
Paolka0328
Dodano: 2007-09-16 11:16:42
Ten wiersz przeczytano 653 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.