Śmierć
Wiersz dedykowany wszystkim umarłym i żywym
Kiedyś przyjdzie taki dzień i nadejdzie śmierć.Czy jeszcze kiedyś obudzimy się . Czy tylko w zimnym grobie zostaniemy na wieki zapomnień i na zawsze odrzuceni . Czy po śmierci odrodzimy się . Może kogoś tam spotkamy . Czy na zawsze czeka nas śmierć .Czy po śmierci jeszcze na coś się przydamy czy ktoś na nas czeka .
Co jest po śmierci czy śmierć to nasze przeznaczenie ?
Komentarze (5)
Zadajesz pytania na które nikt nie potrafi dać
odpowiedzi.Kiedy przekroczymy próg będziemy
wiedzieć.Pozdrawiam:)
Napisz coś o wiośnie :).
Na myślenie o śmierci masz jeszcze czas:).
pozdrawiam.:)
Chianti! Warszawianka Dziękuje za komentarz i
przepraszam za błędy . Chcę że byście wiedzieli że mam
12 lat . Pozdrawiam
Błąd ortograficzny w wyrazie "morze"-tu znaczenie -
akwen, wyrażenie przypuszczenia- "może".
Wiersz w formie monologu wewnętrznego, porusza
uniwersalny temat dotyczący ludzkiej egzystencji i
przemijania oraz aspektów o charakterze
eschatologicznym.
Bóg stworzył Człowieka dla nieśmiertelności, na Swój
Obraz i podobieństwo. A więc śmierć, jest progiem,
pomiędzy doczesnym a nieśmiertelnym życiem. W czasie
którego uczy nas, jak być i żyć z Nim w Jedności Ducha
na Mocy Miłości, którą każdego z nas w Swoim Boskim
Sercu stwarzał nim pojawiliśmy się na ziemi, a zatem
oczywiste jest, że będzie na nas czekał tam za progiem
już w swe-że nieśmiertelnego istnienia, na które to
spotkanie winniśmy się tu w danym nam na ziemi czasie
przygotować zgodnie z Jego Boskimi zasadami
(Przykazaniami) Do czego, nikogo nie zmusza, gdyż wraz
z życiem obdarzył nas wolną wolą od której zależy, czy
chcemy dalej żyć w Jedności z nim, czy po za miejscem
Jego Boskiego Wszechbytu. To tyle, by położyć kres,
wszelkim niestosownym ludzkim myślom na temat życia i
śmierci, a szczególnie Boga Ojca naszego w nim
istnienia tak tu jak Tam. Pozdrawiam i miłego dnia
życzę...