Śmierć
A gdybym umarła
Zniknęła jak cień na ścianie gdy światła
gasną
Świat nadal trwały w swoim rytmie
Niby identycznym choć zmienionym
Ptaki nadal latałyby na niebie
już nie moim
Ktoś szeptałby komuś czułe słówka
Słowa nie moje
Ktoś biegłby się na autobus
Lecz nie byłyby to już moje kroki
Ludzie tak panicznie boją się śmierci
Nie zdając sobie sprawy że obca śmierć jest
wszędzie
W pośpiechu którego nie ma
W braku kobiety karmiącej ptaki w parku
życie byłoby inne gdyby nie śmierć
Komentarze (2)
śmierć to nieustający temat do refleksji
To jest bardzo ciekawa i wymowna refleksja. Pozdrawiam
:)