Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Śmierć kochanka deszczu

Deszcz ucichł...

I pozwoliłam by lizał moje dłonie
Pragnął całowac ramiona spragnione
Wyciągnęłam ręce za zasłonę
W geście uniesienia oddając mu obie

I spływał pocałunkiem niechcianego kochanka
Delikatnie jak tchnienie poranka
Dotyk orzeźwiał mi umysł
Słowa grał pieśń żałobną

I gromem z nieba rażony
Błyskawicą dogłębnie raniony
Kona na ziemię strącony
Ostatkiem sił po palcach mych
Płyną gęste krople jego krwi



autor

-hon

Dodano: 2005-08-04 12:11:42
Ten wiersz przeczytano 698 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »