Śmierć na miłość

autor żyje :) Autor napisał wiersz na prośbę tego
żołnierza do dziewczyny. Żołnierz nie zdążył wysłać

Nie bardzo rozumiem ostatni komentarz odautorski -
historia z życia w której poległ Polski żołnierz w
Iraku.
Wcześniej napisał list - wiersz do ukochanej (historia
prawdziwa),
więc autor nie żyje.

A już tłumaczę słowo śmierć niestety w tym wierszu
jest żołnierz który poległ a wiersz był pisany do
dziewczyny o miłości i tęsknocie. Wiersz miał być
wysłany do dziewczyny ale nigdy nie dotarł. To taka
prawdziwa historia z życia trochę smutna. Dlatego taki
tytuł. Dziękuję za czytanie i za wskazówki serdecznie
Pozdrawiam:)

mam podobnie jak Celinka, muszę to zmienić.Wiersz
zatrzymał:)

To chyba moja wada ale ja rzadko czytam tytuły.
Zatrzymała mnie jednak treść. Z komentarzy wyczytałam,
że tytuł - faktycznie warto zmienić:)

No może faktycznie... co do tytułu... nie mam racji.
Czytam dziś drugi raz.

Dobry tytuł,dopasowany do tamtych realiów.

wiersz chwytający za serce , ale ta śmierć w tytule?,
pewnie Ty najlepiej wiesz dlaczego a my nie znamy
realiów powstania tego wiersza , pozdrawiam

Coś ma w sobie ten tekst. Podejrzewam, że pomysł. Choć
to prawda, że można zrobić to inaczej, o tym zdecyduje
Autor. Zachęcam do dalszego pisania, przekreślania,
wymyślania, zmieniania i odkrywania. Pozdrawiam ;)

Do poprawy, ale klimat wiersza - bomba !!!

w tej chwili, to co pozwoliłam sobie wkleić,
poprawiałabym nadal, jeszcze jest nie tak jak trzeba:)

Tęsknota i emocje,
fakt, że tytuł też jakoś mi
nie przystaje, może np list tęsknotą pisany albo
inaczej,
sądzę też, że propozycja ci_szy jest warta
rozważenia.
Dobrej nocy życzę:)

Tytuł faktycznie nie trafiony. Może:
Zebrałem dla Ciebie
lub
Z tęsknoty
Albo jeszcze inaczej:))

To mógłby być wzruszający list, ale za dużo zaimków
osobowych i powtarzających się słów. Rymy też nie za
bardzo, no ale niech tam te rymy by pozostały:))
Pozwoliłam sobie usunąć ten nadmiar zaimków:)) Mam
nadzieję, że Autor wybaczy. Pozdrawiam.

Z ziaren piasku wyliczyłem odległość do ciebie
Czy to już wiosna czy może lato - nie wiem

Z irackich burz ułożyłem dla ciebie piękny bukiet
Karminu twoich ust nie pamiętam

Z piekącego słońca wypaliłem ciepły dotyk dłoni
Czy to twoje objęcia czy może słońce wędruje po skroni


Z irackiej suszy zabrałem jedyną kroplę rosy
tak błyszczącą jak twoje włosy

Z gwiaździstego nieba zdjąłem kilka ważnych słów
Czy tak tęsknią moje usta czy może tak słychać ciszę

Widziałem szyicką Matkę Boską w polskim mundurze
Gdy czytasz ten wiersz w Bagdadzie
czerwienieją róże

Wiersz jest pełen tęsknoty i miłości i faktycznie
tytuł drażni - Pozdrawiam