śmierć na torach
kiedy myśli
płyną po niewłaściwych torach
krok po kroku
coraz bliżej pociąg
za chwilę
czujesz
zapadniesz się
w ciemność
światła nie ujrzysz...
z prochu powstałeś...
już blisko lokomotywa
uderza w umysł
w serce...
i w proch się obrócisz.
śmiercionośny ból...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.