Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Śmierć przyjaciela

I jak tu teraz wracać do domu?
Nikt już nie czeka na mnie za drzwiami.
Teraz mój zapach nigdy nikomu
nie będzie cudem nad cudami.

Z kim wieczorami pójdę na spacer?
Kto mnie przemocą z domu wywlecze?
Siedzę tu sama, obrożę głaszczę -
wczoraj wieczorem był tutaj jeszcze...

Już mokry jęzor w szale radości
nie będzie chciał mnie zalizać na śmierć.
Smutek - zły demon w domu zagościł.
Ścichło szczekanie - umarł mój pies.

autor

Anulka

Dodano: 2014-01-20 19:27:20
Ten wiersz przeczytano 1606 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Małgorzata Wiśniewska Małgorzata Wiśniewska

Wzruszyłaś...Rozumiem Cię bo strasznie przeżywałam
śmierć swojej 18-letniej koteczki. Mówiłam- już nigdy
więcej, a teraz mam 3 koty i kiedyż znowu będę
przeżywać dramaty. Pozdrawiam

piwonie@właścicielka ogrodu piwonie@właścicielka ogrodu

YamCito, przeczytałam twój komentarz, ja też musiałam
uśpić ukochaną bokserkę Vickę z tego samego powodu.
Była to rodzinna tragedia. Pozdrawiam

Roma Roma

Mam 2 psy goldenkę i amstafkę, 3 lata temu pochowałam
16-letnią sznaucerkę, wiem jak boli tęsknota za
pieskiem, rozumiem bardzo dobrze żal i brak obecności
stworzenia w domu. Współczuję z całego serca.
Pozdrawiam:-)

yamCito yamCito

już pisałem komuś; -mieliśmy boxerkę Sarę 14 lat
wychowała nam dzieci...dostała raka najpierw skóry a
potem przerzuty do wewnątrz..musieliśmy uśpić, tak się
męczyła...upiłem się jak głupi i płakałem...jest
pochowana na działce , ma pomnik z boxerkiem na
kamieniu...przykre to!

PanMiś PanMiś

Straszne. Moja suczka ma już 14 lat i płakać mi się
chce, kiedy pomyślę, że kiedyś jej zabraknie.
Pozdrawiam

DoroteK DoroteK

Anulko, psie życie jest krótsze od ludzkiego, ja
pochowałam już dwa psy (żyły długo bardzo, w grudniu
pochowałam Kajtka, żył lat 19) i mam kolejnego psa...
bo psia miłość nie ma końca, zawsze czeka jakieś psie
serce do utulenia (zresztą kocie też, mam dwa koty, i
to też nie pierwsze moje :-) nie zamykaj się na miłość
:-)

Ewa Złocień Ewa Złocień

Przeżyłam to nieszczęście i wiem, że strata jest
wielka. Pozdrawiam ciepło :)

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Wzruszająco o prawdziwym przyjacielu człowieka,
przeżyłam to już kilkakrotnie, niestety nasi
przyjaciele żyją tak krótko...

(OLA) (OLA)

Wiem jak to jest, kiedy straci się takiego przyjaciela
jak w Twoim wierszu ja miałam owczarka szkockiego
collie i do dzisiaj mamy jego miski, córcia do Anglii
zabrała obrożę i smycz…
Mimo że już minęło siedem lat to wciąż wspominamy
naszego psa w łezką w oku…

Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiem jak to jest! miałam takiego przyjaciela przez 14
lat!
Pozdrawiam:)

pulsar pulsar

Odszedł do Krainy Wiecznych Łowów... Współczuję.

saba saba

Zatrzymuje. Pozdrawiam serdecznie

Xymena Xymena

I to jest takie bolesne,że nieraz brak odwagi,żeby
znowu wziąć psa. A serce z żalu pika jeszcze przez
wiele lat na jego wspomnienie.

Czatinka Czatinka

Piękna przyjaźń.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »