Śmierć -wielka udręka
Mojej prababci-wiersz napisany przed jej śmiercią
Dlaczego śmierć jest taką udręką?
Dlaczego człowiek nie może umierać w
spokoju?
Dlaczego bywają ludzie, którzy umierają
przechodząc katusze?
Nie są sobą?
Dlaczego my nie możemy im pomóc złagodzić
ten ból?
Przecież mogłoby być inaczej.
Śmierć nie wykańczałaby człowieka powoli i
drastycznie.
Najbliżsi nie musieliby aż tak cierpieć.
Wszystko mogłoby dziać się stopniowo i
bezboleśnie.
Człowiek mógłby być szczęśliwy, bo idzie do
Ojca.
Ale tak nie jest.
Nikt nie chce umierać.
Każdy powstrzymuje się od śmierci.
Dlaczego śmierć nie jest czymś
przyjemnym?
Dlaczego nie cieszymy się z tego, że
spotkamy się z Panem?
Ja nie potrafię odpowiedzieć na to
pytanie.
Kiedyś jednak znajdę na nie odpowiedź.
Gdy będę umierać, będę wiedzieć
wszystko.
Dlaczego śmierć jest taką udręką?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.