Śmiertelna Cisza
Ja po prostu płaczę, czuję że odchodzę
Błąkam się po marzeniach
śpiewając chorą kołysankę
-którą śpiewali ONI, kiedy niszczyli
życie
My chcemy zmian, potrzebujemy siły
Nie mówcie Nam co mamy robić, myśleć,
mówić
nie jesteśmy marionetkami, do waszych
pieprzonych gierek
Wszystko co jest we mnie, płonie
Wszystko czego chce, odeszło
Twój świat cały się zmienił
To samo, nasze cierpienie
Handel dusz i narkotyków
Gwałt spowodował śmiertelną ciszę
Sprzedałeś swoje zasady i ciało
Lepiej słyszeć jak najmniej...
Lepiej mówić jak najmniej...
Lepiej widzieć jak najmniej....
Zamrożona (ja) w sztucznym świecie
Sprzedałam duszę, aby moje ciało mogło
żyć
Nie mogę oddychać, nic nie pamiętam (moje
serce jest wyczerpane)
-zabraliście mi rozum, serce, nogi, ręce
Zabiliście Nas, zamordowaliście dziecko
Nie wiedziało jeszcze czym jest życie
- tylko patrzyliście, patrzyliście na nie,
ze śmiechem w oczach
(Winne! Winne! ZAMKNIJCIE SIĘ !!)
Słowa już nic nie znaczą
Czyny nikogo nie obchodzą
Wojna snu i rzeczywistości (fałszu i
prawdy)
Złamane kłamstwo
Złapany świat
-śmiech i płacz
-śmiech i płacz
Chcę uwierzyć....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.