Smok
Niedaleko stąd żył sobie smok
Smoka tego nie widział nigdy nikt.
Lecz każdy wiedział, że schodzić ku dolinie
nie w mig.
Księżniczka, jednak złamała zakaz ten i
wyszła zaciekawiona by zobaczyć groźnego
smoka co żre.
Na szczęście smoka nie zastała.
Kogoś innego tam ujrzała.
Po powrocie żyła długo i szczęśliwie.
Zgadnijcie, kogo pokochała królewna
skrycie?
autor
darklife91
Dodano: 2008-06-11 23:39:17
Ten wiersz przeczytano 1023 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
podejrzewam , ze poczynania ksiezniczki byly probą
oderwania się od schematow (zycia, pogladow). jesli
dobrze przypuszczam, wybralas bardzo ciekawy temat.
mam nadzieje ze w nastepnym wierszu rozwiklasz zagadkę
milosci ksiezniczki ;]