Smok ożeniony
pewien smok co jadał chętnie dziewice
kiedy poślubił swoją wybraną smoczycę
staruszki na weselu nie zjadł na deser
taki to był z niego kulinarny koneser
pewien smok co jadał chętnie dziewice
kiedy poślubił swoją wybraną smoczycę
staruszki na weselu nie zjadł na deser
taki to był z niego kulinarny koneser
Komentarze (20)
Dzięki za uśmiech:)Msz warto skorygować rytm. Może
tak:
Pewien smok, który jadał najchętniej dziewice,
kiedy wreszcie poślubił wybraną smoczycę,
staruszki na weselu nie pożarł na deser,
bo z niego był prawdziwy cnót wszelkich koneser.
albo inaczej? Miłego dnia.
Staruszka była za twarda...
Pozdrawiam.
Staruszka była za twarda...
Pozdrawiam.
:) Ja też wolałbym młode mięsko:)
Pozdrawiam:)
Z rana z przyjemnością...
:)
Miłego dnia pozdrawiam!