SMUTEK
bezdenny ocean niebieskich oczu
patrzy na mnie z wyrzutem
szuka cienia tamtego człowieka
zabawy z tatą- wspomnieniem
córeczko poradzimy sobie
jest w nas siłą miłości
tego nie zabierze nam nikt...
puste spojrzenie
łzy
smutek
niewinna księżniczka
zbudzona ze snu
odebrane dzieciństwo bez skazy
odebrane poczucie bezpieczeństwa
łzy na jej twarzy
a we mnie ocean nienawiści....
Kiedyś cię znajdę!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.