Smutek..
Pustka, Głębia nicości czernią spowita
Jak czarna płachta,żałobą rozkwita,
I smutek pochłania myśli wszelakie,
Jak gasnąca świeca, Znika nadzieja,
I choć bardzo chcesz,fakty są takie
nie znajdzieszDuszy swojej złodzieja.
Z krwią niewinnych zmiszany,
Szukasz przeznaczenia,
Choć sam nie wiesz czego,
Szukasz go od urodzenia,
Kradnąc bezkarnie rajskie owoce,
Nie widziesz swego uzależnienia.
Grzechem nie skąpisz,
Wszak dowodem istnienia,
A smutek Odpadem niepowodzenia.
Każdy ma kiedyś te Smutne Dni w które szuka Sensu swego człowieczeństwa. Dzięki Miłości możliwym jest jego odnalezienie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.