Smutek
Smutek to podróż
i niemile widziany intruz.
Atakuje nas i sieje spustoszenie
Lepiej jest iść do domu.
W smutku, nic nie rusza się,
to strata, to ból który prędzej
czy później wszyscy muszą przejść
Nikt nie chce iść patrząc na smutek
I tak nas znajdzie,
staramy się wyprzedzić go,
działa szybciej,wziąć szybki unik,
spowolnić lub schować i ukryć.
Nic nie zmienia się z rzeczywistością,
w końcu nas dopadnie i upoluje.
Czy nagłe przewidywanie
inicjuje zaproszenie .
Nie można nikomu pozwolić
ani odmówić, czyi z ignorować.
Zapoznać się dokładnie i zamknąć
Czas powiązany ze stratą.
To podróż w żalu.
nie tylko dzielenie się swoim
doświadczeniem.
To również mądrość zdobyta
To wciąż ucząca nas podróż.
Czy był ktoś w stanie do nas dołączyć?
Czy nie można pobrać zasobów
oferowanych nam przez życie.
Ułatwić poruszanie się po podróży żalu.
Bo nigdy nikt, nie powinien podróżować
samotnie.
Nie oczekuję doliny na mapie
topograficznej życia.
Choć życie nie zawsze było idealne,
w podróży na drodze do spokoju.
I zadowolenia, chodź ze mną w ten piękny
wiosenny wieczór.
Utalentowany, szczęśliwy na resztę naszego
czasu na ziemi.
W nieznanym wąwozie, niedaleko
beznadziejności.
autor:volar
Komentarze (3)
U mnie też tak chwila jest bardzo, bardzo długa.
Pozdrawiam
"Ola" u ciebie chwile u mnie 15 długich lat ... zależy
kogo stracimy ja nie pogodzę się do końca mojego
życia a myślę ze jeszcze trochę pożyje...
Myślę, że smutek trwa chwilę. Z czasem przychodzi też
i radość. Pozdrawiam