smutek
smutno mi dzisiaj
serduszko mnie boli
miłość jest teraz
jakby w niewoli
a chciałam kochać
i być kochana
lecz miłość to jakaś
gra zaczarowana
i pozostałam samotna w tym świecie
dlaczego tak jest
czy o tym wiecie
smutno mi dzisiaj
serduszko mnie boli
miłość jest teraz
jakby w niewoli
a chciałam kochać
i być kochana
lecz miłość to jakaś
gra zaczarowana
i pozostałam samotna w tym świecie
dlaczego tak jest
czy o tym wiecie
Komentarze (37)
Inaczej. Tak jakoś niewinnie, słodko. Po twojemu ten
wiersz, jakby bez wysilania się i prosto z serca.
Podoba mi się.
Ślę moc popołudniowo- wieczornych serdeczności
Jowitko. :)
Smutno, ta miłość ma nie jedną twarz.
Życiowym zadaniem jest podnosić się - mimo wszelkich
trudów i niepokojów.
Przyjmij moje pozdrowienie i uśmiech niech Cię
rozweseli choć na moment :)
Miałem już przyjemność przeczytać ten smutny wiersz.
Przyjmij wyrazy otuchy. Wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiam serdecznie :)
Moja też odeszła nie martw się we dwie damy radę
serdeczności
każdy człowiek jest stworzony do miłości
a ta ma wiele twarzy i swoje humory
szczęściu trzeba pomóc i być otwartym na ludzi,
nic samo się nie stanie, nic na siłę,
wszystko w przyrodzie ma swój czas
serdecznie pozdrawiam autorkę
Witaj,
nie sądzę, żebym mogła dać logiczną odpowiedż, a tę
cenię, bo miłość rzadko bywa logiczna...
Dziękuję za pamięć, odwiedziny i życzenia.
Tobie życzę lepszych doznań miłości, bo smutna jest
moim zdaniem niewiele warta...
Serdecznie pozdrawiam.
Nie rozmyślaj - szukaj wiosny...
Miłość czeka na odpowiedni czas:)
Niedługo wiosna i serduszka będą cieplejsze:)
Pozdrawiam:)
Nie wiemy Jowitko, każdy z nas na innym wózku jedzie,
kłaniam się.
Miłość wymaga czasu. Ładny wiersz.
Wiemy Jowitko. Miłość ma swoje prawa. Ona nami rządzi,
my nie wiele mamy do gadania w tej sprawie. Pozdrawiam
milutko.
Wiemy, raz na wozie, raz pod wozem.
Miły, ładny wierszyk.
Pozdrawiam serdecznie.
Miłość już może za drzwiami spokojnie czeka,
i na razie tylko do Ciebie uśmiecha.
Wcześniej, czy później nadejdzie ten czas,
pojawi się ON i właśnie ONA połączy Was.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))
Ps. U mnie dwanaście lat podczas białego tanga się
pojawiła i nigdy się nie skończy, zawsze cudowną
będzie, jest i była. W ostatnim moim wierszu "TY,
TYLKO TY" też się pojawiła...
Chemii nie ma tylko fizyka króluje...iskierka zamiast
płonąć, wygasła...tlenu jej zabrakło...pizdrawiam
No cóż Jowitko, takie jest życie.
pozostaje mieć nadzieję, że z wiosną przyjdzie również
miłość :)
Pozdrawiam :)