Smutek
moim Przyjaciołom
Smutek. W pytaniach bez odpowiedzi
niepewność – uczucie
najstraszniejsze.
Prawda, że diabeł w szczegółach siedzi
– głupstwa niszczą co mam
najcenniejsze.
Słowa, niegdyś wielkiej wagi –
milkną,
zagłuszone ludzkim „ja” bez
sensu;
zostają niedomówienia tylko
– początki samotności tak często.
Kim jestem? Nie wiem już, zagubiony
u siebie... Szlak jeden jeszcze znany:
tylko wtedy mogę być zraniony,
kiedy kocham i jestem kochany.
---- ---- ----
Lecz zaraz gdy zrzucę dumy szaty,
serce otworzę na głos znajomy:
radość powraca – znów widzę kwiaty
miłości, na nowo rozkwitnione.
maj 2003
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.