Smutek Króla
Na potrzebę mojego dziwnego świata fantasy;)
O Królu
Gdzie ten czas
Złotej korony
Grałeś na harfie
Niczym sam Apollo
Twoje oczy świeciły
jaśniej niż
diamenty w twoim berle
Gdzie jesteś Królu?
Bardzo posmutniałeś
odkąd Królowa odeszła.
Srebro pojawiło się na dostojnej głowie.
Głos poszarzał
O Królu
Pozwól najmniejszemu ze sług
usiąść przy Tobie i zapłakać
Nad ogrodem królewskim
Któremu obumarł najpiękniejszy z kwiatów
Wiem że to nic specjalnego ale to tylko ja;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.