Smutek, który tak przytłacza
Siedzę w pustym pokoju sama...
Sama ze swym bólem, cierpieniem i
smutkiem...
Zimne ściany mnie otaczają
i o chorym świecie ciągle przypominają.
Siedzę w tym pokoju i myślę,
Że życie sensu nie ma i nie wiem kiedy
pryśnie...
Wystarczy tylko chwilka, aby zakończyć swe
męki,
a powieki zamknąć już na wieki...
Przyjdzie po mnie, Pani z ciemnego
świata,
a gdy umrę, nie będzie to duża strata...
autor
Mrófka
Dodano: 2007-03-13 14:54:58
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.