smutek z zimną herbatą
i wszystko jej się teraz miesza
tak nagle - trudno to ogarnąć
na białej sali laskę wiesza
na tylik łóżka - straszna starość
nocą wychodzi błędną myślą
z siebie sprzed lat na obcy chodnik
herbata w szklance niedopita -
jesienny lurowaty chłodnik
i tylko patrzeć... dziecko z laską
zgubiona i strapiona światem
który też z siebie wyszedł nagle
i od rozumu...
- zaparzyć herbatę?
Komentarze (36)
Starość nie jest spektakularna... Piękny, piękny
wiersz.
Mi też Andre, smutno.
Pozdrawiam Wszystkich czytających i komentujących.
Spokojnej nocy.
Aż mi się smutno zrobiło.
Pozdro Ela.
zaparzona herbata jest dobra na wszystko ..a starość
nie musi być straszna gdy masz dobrych sąsiadów blisko
..
Tak, poproszę herbatę, jestem smakosza herbaty.
i jak tu nie popaść w zadumę?
zatrzymuje, zmusza do myślenia
podoba...
Jest tu wszystko, co być powinno.
Gorąca herbata dobrze zrobi.A przywiązanie zostało w
komentarzu ;)
Dobry, poruszający wiersz, ciągle na nowo przeraża
mnie taki obraz starości, przeraża i porusza do głębi,
człowiek jest silny, mądry i nagle staje się od kogoś
zależny, sam nie potrafi przejść przez resztę życia i
nawet laska nie pomaga.
Serdeczności
jak w zyciu, zatoczylas kolo od dziecinstwa do
starosci/dziecinstwa,
wymowne i najsmutniejsze to /mieszanie/ w glowie;
laske mozna wy-trzymac, ale jesli czlowiek straci
pamiec, zmysly, rozum - kaplica,
jak zawsze ciekawie, Elu;)
Smutno, ale tego także doczekamy. Pozdrawiam.
smutno gdy widzi się tak bezradnych starszych ludzi...
pozdrawiam:-)
Piękna, smutna refleksja!
Pozdrawiam serdecznie:)
Elu, zbyt wielu ludzi zamiast pogodnego, spokojnego
dreptania przez starość - wraca do dziecka obleczonego
skórą marszczoną przez dziesięciolecia.
Bardzo wzruszył Twój wiersz.
Zostawiam pozdrowienia.
zatrzymujesz wersami
miałam tak ze swoim Tatą
teściem
pozdrawiam:)