Smutki
Czasem tak trudno uwierzyć
Że przyjdą lepsze dni
Że tam gdzie teraz samotność
Tam będziesz kiedyś Ty
Tymczasem pustka dookoła
Otacza mój mały świat
Zamknięta w czterech ścianach
W moim więzieniu bez krat
Już północ dawno wybiła
Ciemność i cisza nastała
Lecz moja uparta wena
Chce żebym dalej pisała
Wylewam więc dalej me smutki
Na papier biały jak ściana
A serce biedne wciąż krwawi
Jak zadrapana rana
Dzieki Ginsana, poprawilam :)
Komentarze (17)
Smutno i ładnie, pozdrawiam
I bez krat mogłyby uciec, a te uparte jak rzep się
trzymają, pozdrawiam:)
Różnie mówią i plotą, ale samotny czuje się sierotą.
Smutniutki ten wiersz, ale cóż taka jest samotność.
Pisz jak najwięcej,smutki,myśli,obserwacje i radości
umieszczaj na kartce.Pozdrawiam
Świetny, smutny ale prawdziwy. Dobrze czasem wylać
smutki na papier
Też czasem myślę, czy jest jakakolwiek szansa na
zmiany... coraz częściej dochodzę do wniosku, że nie.
Zatem po co to wszystko... trudno jest być szczęśliwym
choć w najmniejszym stopniu, Twój wiersz to
pokazuje...ładnie;)
Miłość wszystkiemu wierzy i we wszystkim pokłada
nadzieje, dlatego warto wierzyć w lepsze jutro :)
Piękny sposób przekazania uczuć, oczywiście plus. ;)
to dobrze, ze o tym piszesz, jesli jestes podmiotem
tego wiersza, zycze Ci zeby to pisanie przynioslo
ulge, pozdrawiam
wyrzucić z serca cały swój smutek, papier przyjmie
wszystko a nam od razu na duszy robi się lżej...ładny
wiersz, przepełniony tęsknotą, smutkiem...dobry w
odbiorze
tęsknota jest istotą miłości... pozdrawiam.
tęsknotę wielką się czuje w tym wierszu,/ tu
literówka/ już/...
Ładny i bardzo ciekawy, pouczający
wiersz!..........>+
Czuję w tym wierszu wielką tęsknotę. Życzę znalezienia
dla niej ukojenia. Podoba mi się wiersz+
tęsknota i ból po stracie wymalowała Twój
wiersz....pięknie