Smutna
Na jej twarzy smutek zagościł dziś
I pozostał na kilka dni
Oczy czerwone od łez
Ktoś pyta: "co jej jest?"
A ona milczy wpatrzona w jeden punkt
Czuje się samotna choć wokół niej ludzi
tłum
A serce ma złamane przez jednego z nich
Pomyślała: już nigdy nie zaufam żadnemu z
nich
Komentarze (2)
podoba mi się ten wiersz. Coś ukrytego, co się czuje,
ale trudno to opisać, chciałoby się wyrwać z siebie i
wyrzucić, lecz nie można
Zaufa, tylko jeszcze nie teraz.