Smutna Ballada O Krwawym Kamieniu

islafujble wrr.

Kamień nasączony jak gąbka, pełen krwi
Poznał anatomie, ludzkich mózgów plik
Kamień ten przeklęty w ręce mojej tkwi
W którą stronę rzucę, gdzie jesteś powiedz mi

Żadna pałka, żadna inna broń
Nie zastąpi mi kamienia, którym rozwalam skroń
Rozwalam samochody, które wyprzedzają mnie
Kamień w mej dłoni to potężna broń

Rzucę kamieniem w czyjeś mienie
A jak alert ego to rzucę w niego
Gdzie jesteś, nie bój się kamienia
W drugiej ręce z gnata pozdrowienia

Dziury w głowie kto źle powie

autor

Meforasz

Dodano: 2007-09-08 17:30:27

Ten wiersz przeczytano 668 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie