Smutna Nadzieja
Nadziejo! Dlaczego mnie opuściłaś,
dlaczego smucisz mnie?
Jeszcze nie tak dawno mówiłaś,
że moje życie zmieni się.
Miało być tak pięknie,
miał ktoś pokochać mnie...
Ale otrzymałam tylko Smutną Nadzieję
- to ona wprowadziła łzy w życie me.
Nie spełniła się moja miłość
i w dodatku ktoś nie zrozumiał mnie,
mówiąc mym uczuciom nie.
A teraz mści się za moją niewinność.
A to tak boli, tak rani, prowadzi do
łez.
Jakby to, co czuję nie liczyło się...
Gdyby to był tylko zły sen,
moje życie zmieniłoby się.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.