smutne ...
stary młyn
w ciemnej nocy pieśni
kołem wodę z źródła pije
akacjowe niebo
dach wyściela z liści
opuszczony bezdusznie
jak stary człowiek
bez prochowca
ani worka lnianego
na grzbiecie
szumem skrzydła
tęskni bredzi
opowieść pana
gorycz wina
wonią błądzi
za odwiedzajacym
w ich ręce
Bóg zostawił
mój los i starość człowieka
autor
Vita in deserto
Dodano: 2015-01-09 14:29:26
Ten wiersz przeczytano 1148 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Piękny wiersz, skłania do refleksji. Pozdrawiam :)
Mądry wiersz. Pozdrawiam :)
wońią* niepotrzebna kreseczka:)
te smutki ubrane w ładne strofy
pozdrawiam:)
poeta piecze chleb i na razie twój wiersz wysłuchało z
ambony, bez urazy 156 osób
takie młyny to były
w każdej wiosce nad rzeką
dzisiaj to już unikat
nikt na przemiał nie czeka
na tor boczny wstawione
no bo wszystko się zmienia
im tak samo jak nam już
pozostały wspomnienia...
pozdrawiam pięknie:)
smutny, ale piękny* pozdrawiam
swoje smutki ubrałaś w piękne słowa ...cóż przemijanie
nas dotyczy wszystkich musimy się z tym pogodzić ....
podziwiam piękno twojej poezji :-)
pozdrawiam
piękny.
Jak powinno byc napisane poprawnie...? Vita in
deserto...? Moze...Vita nel deserto!
Dziękuję wszystkim
Ciekawe porównanie losu starego młyna z losem
człowieka,podoba mi się jego obrazowanie,choćby to
akacjowe niebo,czy jak stary człowiek bez prochowca.
Wiersz na duże TAK!
Pozdrawiam serdecznie:)
Podoba mi sie:-) szkoda, ze zapomniany..
Też wiem gdzie jest taki stary młyn...
teraz wiem na pewno – młynarz.
Pozdrawiam serdecznie
Nie potrzebny więc zapomniany
pozdrawiam
Bardzo ładny i coś nowego, ciekawego. Moja działka,
tz. mój styl.Pozdrawiam.