Smutne, ale prawdziwe
Od lat już wiadomo, że himalaiści
To są po prostu zwykli egoiści
Bo żeby stanąć na samym szczycie
Niejednokrotnie ryzykują życiem
autor
Dziadek Euzebiusz
Dodano: 2018-01-28 22:26:04
Ten wiersz przeczytano 806 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Witaj. Dla mnie jest to dosyc kontrowersyjne
stwierdzenie. Powiem i tak i nie, egoizmem z cala
pewnoscia jest brawurowa jazda, dla samej checi
poczucia andrenaliny, udowodnienia sobie czegos, jest
wiele przykladow, ktore moglyby sie sprowadzac do
stwoerdzenia w wierszu. Ludzie maja rozne pasje i tak
np wspinaczka, to pasja o podniesionym stopniu ryzyka,
ale jesli peel uprawial wspinaczke jeszcze przed
zalozeniem rodziny i np zona wiedziala, ze nie
zrezygnuje, godzila sie na to, ze moze go stracic.
Pytanie nasuwa sie jedno, czy pasja jest wazniejsza od
milosci do bliskich? nie jestem w stanie ani potepic
ani pochwalic, to dylemat, z ktorym kazdy musi sie sam
uporac. Pasja moze byc rowniez wykonywanym zawodem,
wiele jest takich, ktore maja wpisane duzy element
ryzyka... nie wiem, kazda sytuacja jest inna i
generalizowanie nigdy nie przyniesie wlasciwych
odpowiedzi. Miniatura podoba mi sie, tak zapis jak i
poruszany temat. Serdecznosci Krzysiek.
Maciek.J. Ja widzę egoizm. Bo jak nazwać sytuację
kiedy facet ma rodzinę, czwórkę dzieci z dwoma
kobietami i wybiera się w góry, które nie są Tatrami i
gdzie niebezpieczeństwo jest zdecydowanie większe niż
na Marszałkowskiej? Dla mnie jest to ewidentny egoizm.
Nie myśli o rodzinie, o najblizszych, a jedynie o tym
aby sobie coś udowodnić. Tylko co?
Krzysiu
wielu z nas ryzykuje zdrowiem dla kariery
to jest podobne ale tu egoizmu raczej nie widzę
Pasja nie jest egoizmem. Od razu widać, że ty się
niczym nie pasjpnujesz. Można nie wrócić z wyprawy w
góry, z żaglii czy ze spaceru. I każdy był egoistą?
Głupoty piszesz.
Samobójcy to egoiści. Myślą tylko o tym, żeby zamknąć
swój ból. A o tym co będzie przeżywać ich rodzina i co
będzie potem, mają
gdzieś.
przekraczać siebie z egoizmu? Karkołomne twierdzenie.
Jeden człowiek na szczycie to jest wysiłek całej
grupy, wybitnie nie egoistyczne. Twoja teza upada
Nie wszystkie pasje są aż tak niebezpieczne jak
wspinaczka wysokogórska.
Idąc dalej w uogólnienia można powiedzieć, że wszyscy
pasjonaci to egoiści. Dobranoc:)
?ci co wracają cali do rodziny to raczej nie+:)
pozdrawiam
Chyba tak, tez tak uważam
Pozdr
Mówisz?
W tym ultra mini co masz na myśli, bo można w różny
sposób interpretować pozdrawiam serdecznie;)