Smutne rozstanie ciał, gdy...
On już zasnął, piszę tylko słów parę
Chciałam Ci powiedzieć, że dawno zabrałeś
mi wiarę
W nasze wspólne jutro, w nasze sny
Proszę teraz wybacz mi,
Idę spać obok niego
Choć jest mi osobą tak bardzo odległą
To wolę jego ciało od ciągłej pustki po
Twoim ciele
Żegnaj, odnajdziemy się w przyszłym
życiu...w naszym przyszłym Niebie...
*żegnaj...*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.