Smutne rozważania
Smutno mi dzisiaj ukochany
serce moje bardzo tęskni
natrętne myśli odleciały
niczym ptaki w dal
niebo zasnute chmurami
smętnie śpiewa wiatr
a ja cichutko samotnie
w poduszkę rzewnie łkam
łączyła nas miłość szalona
była jak tęcza na niebie
bo ty kochałeś mnie
a ja odeszłam od ciebie
dzieliła nas przepaść
to prawda codzienności
pozostały mi marzenia
o życiu w przyszłości
niemoc jak wielka zapora
wiatry burze i powodzie
łudziłam się nadzieją że nic
nie stanie na przeszkodzie
przeceniłam własne siły.
n
Komentarze (15)
W smutku o Miłości.
Dziękuję Halinko za komentarz Pozdrawiam cię
serdecznie. Peelce życzę więcej odwagi szczęścia
obustronnego zrozumienia:)))
Witam Cię Halinko. Nie wiem jak Cię pocieszyć, ale
zdaje mi się, że zrób jak radzi mariat. Pozdrawiam.
Peelka podjęła słuszną jak zakładam decyzję i musi
konsekwencje zaakceptować. Albo wrócić do niego, o ile
go wciąż kocha.
Z przyjemnością przeczytałem.
Pozdrawiam serdecznie Halino, i zapraszam do
rewizyty. :)
A może wystarczy email napisać z pozdrowieniem, a
potem zaproszeniem - choćby pod jakimś pretekstem z
dobrym tekstem i...
I stanie cud.
Bywa i tak. Smutno.
Z podobaniem
:)
Pozdrawiam Autorkę.
Witaj corekta
Witak.
Niestety, tak bywa, że trzeba odejść, chociaż to boli.
Podoba się przekaz wiersza.
Pozdrawiam.:)
Jesień to pora na rozważanie, wspomnienia,
podsumowanie naszej przeszłości. Miło jest, gdy
wspominamy same przyjemne chwile, gorzko, gdy
wspominamy coś bardziej gorzkiego jak piołun.
Pozdrawiam.
Z miłością różnie bywa
Pozdrawiam :)
przeceniłam własne siły- tak niestety bywa.
Każda miłość szalona,
póki nas czas nie pokona.
Pozdrawiam Halinko, miłość ma swoje wiekowe wymiary.
Żadna pora roku tak jak jesień rozdaje smutki i
melancholię...piękne wersy :) Serdeczności :)
Jesień ze snującą się wpowietrzu melancholią sprzyja
takim smutnym rozważaniom... Pozdrawiam
Zabrzmiało mi melodyjnie - pogadaj z kimś kto
komponuje muzykę. Pozdrawiam :)