Smutno
i śmieszki płaczą
niczyje, niekupione
zakurzone z zepsutą baterią
z noskiem sinym od łez
dla Zenona , mojego śmieszka
autor
magnolia91
Dodano: 2007-02-02 11:18:53
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.